piątek, 6 kwietnia 2012

Wielka radość

Wczoraj późnym wieczorem przed pójściem spać zaglądnęłam jeszcze na blogera i jaka wielka radość mnie ogarnęła, gdy zobaczyłam, że otrzymałam wyróżnienie



Wyróżnienie otrzymałam od Ani z bloga Szycie Ani i wyróżnienie to jest przyznawane blogom, które nie mają jeszcze 200 obserwatorów. Aniu bardzo za nie dziękuję, szczególnie że w społeczności blogowej jestem dość krótko. Zgodnie z zasadami wyróżnienie to przekazuję dalej oto tym pięciu blogom:

5. Choco


Na tym nie koniec mojej radości. Otóż, kiedy kupowałam swoją obecną maszynę do szycia, mój małżonek mówił: "po co chcesz ją kupić skoro masz jeszcze starego Łucznika". Ja na to: owszem  mam, ale że on nie nadaje się do szycia ciuchów i zobaczysz, że ten zakup zwróci mi się niedługo. Tak też się stało, gdyż dostałam duże zamówienie od jednej firmy i zarobiłam na tą maszynę z nawiązką. Chodziło mu głównie o względy finansowe. A tu wczoraj, gdy mąż zobaczył co wyczarowałam dla dzieciaków zapytał, czy i jemu nie uszyłabym spodni - najlepiej jakiś jeansów. Pierwszy raz od lat małżonek docenił moją maszynę i moje umiejętności. Z tego też powodu moja radość jest podwójna.

2 komentarze:

ania pisze...

Z tych samych względów co ty jakis czas temu zainwestowałam w nową maszynę. Jestem z niej zadowolona,bo można na niej wyczarować wiele ciuszków. Jednak nadal mam łucznika który też nadal dzielnie się sprawuje podczas szycia. Pozdrawiam :))

Choco pisze...

O kurcze przegapiłam to wyróżnienie. Dziękuje ci bardzo. Pozdrawiam