W ciągu minionego tygodnia powstały cztery prace. Dziś przedstawię Wam jeansy uszyte dla mojego męża w ilości 2 sztuk. Wykrój robiłam sama i niestety nie obeszło się od małych pomyłek. Źle rozrysowałam karczek z tyłu. Po uszyciu pierwszych przerobiłam wykrój zwężając tam gdzie się należy, nanosząc poprawki w karczku. Niestety zapomniałam przerobić wykrój tyłu dostosowując go do karczku. W efekcie spodnie nr 1 i 2 wyglądają podobnie. Tym razem na bieżąco przeniosłam poprawki na wykrój i mam nadzieję, że przy szyciu następnych spodni obędzie się już bez jakichkolwiek niespodzianek. Worki kieszeni wniosły akcent kobiecy, gdyż w pierwszych spodniach wykorzystałam tkaninę w różowo-białe pasy, a w drugich tkaninę a'la patchwork w kolorach niebiesko-beżowym gdzie część wzoru to kwiatki. Małżonek krzywo patrzył na te rewelacje, ale wytłumaczyłam, że takie kawałki mi zostały i grzech zmarnować, a nie wykorzystać. Poza tym worków nie widać, przy normalnym użytkowaniu. Uspokoił się i przestał marudzić.
Uszyłam również dwa takie same stroje dla moich dziewczyn na przedstawienie szkolne, w którym biorą udział. Będą niezapominajkami.
Na ukończeniu pozostała mi kolejna Echo Flower. Tym razem jest to chusta dla mnie.Jak tylko będzie zblokowana, zrobię zdjęcia i Wam pokażę.
Wybaczcie za jakość zdjęć, ale robione były komórką.
3 komentarze:
Aguś brawo za spodnie dla męża. Niezapominajkowe ubranka są przepiękne :))
Dziękuję bardzo i pozdrawiam.
Aguś wesołych świat tobie życzę :)
Prześlij komentarz